Karnawał w jeżewskim przedszkolu.
Karnawał u przedszkolaków.
Przez ostatnie dwa tygodnie dzieci w jeżewskim przedszkolu mówiły o karnawale, o tradycjach i zwyczajach z nim związanych, a jednocześnie po przez wykonywanie kolorowych dekoracji i ozdób przygotowywały się do wielkiego balu przebierańców. Niektóre maluchy, po raz pierwszy uczestniczyły w takiej zabawie, a więc emocja były ogromne, a żeby radości było jeszcze więcej, rodzice przyprowadzając rano swoje pociechy, przebierali je w kolorowe stroje karnawałowe i tak ubrane przedszkolaki przez cały dzień bawiły się, tańczyły i spożywały posiłki.
– Dzisiaj u nas jest wyjątkowo dużo śmiechu i czasem w tym korowodzie przebierańców trudno odróżnić, kto jest kim, tym bardziej że w śród nas jest mnóstwo księżniczek i królewien, a nawet przyjechali do nas dwaj bardzo podobni kowboje z dzikiego zachodu – mówiła przedszkolanka Daria Ciesielska. Od trzynastej rodzice mogli przyprowadzać młodsze rodzeństwo lub kuzynostwo, które wraz z przedszkolakami brało udział we wspólnej zabawie, również rodzice bardzo chętnie angażowali się w konkursy i tańce z dziećmi, a przy okazji uwieczniali te radosne chwile na obiektywach swoich aparatów.
- W ubiegłym roku byłam z moją starszą córką Vaneską na balu przebierańców organizowanym przez Szkołę Podstawową cieszę się, że w tym roku Przedszkole pomyślało o maluszkach, dzięki temu mogłam teraz przyjść z młodszą Julką, mała przy okazji oswaja się z innymi dziećmi i funkcjonowaniem przedszkola, bo chciałabym aby od września zaczęła tu również uczęszczać – powiedziała mama Julki i Vaneski.
- Dla mojego syna to pierwsze spotkanie z balem, ze strojami, z przebieraniem się, widzę że świetnie się bawi i świetnie się czuje w stroju królika. Uważam za bardzo fajny pomysł funkcjonowanie przedszkolaków w przebraniu przez cały dzień, dzięki temu dzieci zdążyły nacieszyć się swoim przebraniem, a dziewczynki poczuć się jak prawdziwe księżniczki. Widać, że niektóre mamy sporo pieniędzy bądź pracy włożyły w te stroje i teraz są one należycie wyeksponowane – zauważyła z kolei mama Kacpra.
Data dodania 15 lutego 2019