Piknik rodzinny w Jeżewie
Piknik rodzinny w Jeżewie
Tegoroczny piknik rodzinny odbywający się na płycie boiska przy szkole przebiegał pod hasłem: „Rodzono trzymaj formę”. A więc jak sama nazwa wskazuje, odbywało się sporo konkurencji sprawnościowo – sportowych dla dzieci i dla dorosłych. Dobrą, a nawet bardzo dobrą formę, jak słusznie zauważyli widzowie, zaprezentowała pani Iwona Madej – Karetko, instruktorka jogi. Wiele osób było pod ogromnym wrażeniem jej umiejętności i gibkości ciała. Po pokazie wszyscy chętni mogli spróbować samodzielnie wykonać kilka podstawowych figur z jogi. Instruktorka przygotowała również specjalny pokaz z myślą o najmłodszych uczestnikach pikniku, a więc maluchy również mogli poćwiczyć jogę. Po pokazach pani Madaj – Karetko w stołówce szkolnej prowadziła wykład na temat zdrowego odżywiania i przygotowywania potraw zgodnie z tym hasłem.
W tym czasie na płycie boiska trwała niezliczona moc atrakcji. Przedszkolaki wraz z opiekunkami prezentowały „przedszkolny aerobik”. Klasy zerowe natomiast zaprezentowały się w różnych rodzajach tańców nowoczesnych. Tradycją pikniku jest doroczny turniej, w którym biorą udział rodzice uczniów. W tym roku, prowadzący Michał Ciesielski z pośród obecnych na boisku, do zabawy zaprosił trzy mamy i trzech tatusiów. Wśród nich znaleźli się: Ewa Ziuziakowska, Karolina Manikowska, Izabela Nowacka, Maciej Matuszak, Krzysztof Potulski i Klaudiusz Walendziak. Przeciwko nim stanęła reprezentacja nauczycieli w składzie: Anita Gajewska – Łyskawa, Anna Duch, Hanna Adamkiewicz, Maria Znaniecka, Karol Olszewski i Andrzej Kiedrowski. Obydwie drużyny musiały zmierzyć się z takimi konkurencjami jak skakanie przez skakankę. Kalambury, rzuty do kosza z zasłoniętymi oczyma, wbijanie gwoździa w pieniek czy układanie ze sznurka określonego kształtu. Ostatecznie lepszą okazała się reprezentacja rodziców. W nagrodę drużyna otrzymała tort, który skonsumowała wspólnie z przeciwnikami oraz symboliczny puchar. Statuetkę rodzice postanowili przekazać na licytację, a uzyskaną w ten sposób kwotę przekazać na rzecz chorej Wiktorii Stefan.
Po wielu zmaganiach i emocjach nie tylko uczestnicy turnieju ale i kibice mogli posilić się pysznym domowym jedzeniem. A było w czym wybierać, począwszy od wszelkiego rodzaju ciast i ciasteczek, po przez kluski z kapustą, barszcz z uszkami czy pajdę chleba ze smalcem.
Tuż obok swoje wyroby rękodzielnicze prezentowały przedszkolaki i oddziały zerowe. Tu też wszystkie maluchy mogły mieć zrobiony, bezpłatny, kolorowy malunek na twarzy. Jak zwykle chętnych nie brakowało. Tradycją na jeżewskim pikniku jest loteria fantowa „Farcik” - każdy los wygrywa. Jak co roku nagrodą główną był rower fundowany przez wójta gminy Jeżewo. Najwięcej szczęścia w losowaniu miała Paulina Urbańska i to ona stałą się szczęśliwą posiadaczką jednośladu. W jej imieniu rower odebrała bratowa Anna Kowalska. Na pikniku nie mogło oczywiście zabraknąć uciechy dla najmłodszych w postaci dmuchanych zamków i trampoliny. Wszyscy chętni mieli również niebywałą okazję przejechania się na koniu, pod okiem i opieką instruktorów. Swoje rysunki i szkice wystawiała również gimnazjalista Ania Warmbier, która akurat pracowała nad portretem wójta. Młoda artystka deklarowała, że chętnym również może takie portrety wykonać. Między kolejnymi atrakcjami swoje umiejętności wokalno – taneczne prezentowali również uczniowie Jeżewskiego Zespołu Szkół. Piknik tradycyjnie zakończył się grubo po północy zabawą taneczną. Do tańca przygrywał zespół Horyzont.
Data dodania 15 lutego 2019