Szkoła w Krąplewicach ma sztandar i imię
Szkoła w Krąplewicach ma sztandar i imię
W Krąplewickiej podstawówce odbyła się potrójna uroczystość. Nadanie sztandaru i imienia szkole oraz dziesięciolecie jej istnienia. Tego dnia już od samych drzwi wejściowych było wyjątkowo uroczyście i odświętnie. Przybyłych witał specjalny komitet. Każdy gość otrzymał też kilka pamiątkowych gadżetów, w tym również folder, z którego dowiedzieć się mógł, jak działa szkoła i dlaczego wybrała akurat tego patrona. Uroczystość rozpoczęła się od przemowy dyrektor placówki Barbary Siby. Po niej głos zabrały dzieci. W wyjątkowo wzruszającym programie artystycznym przedstawiły sylwetkę, dorobek i niełatwe losy Janusza Korczaka, którego wybrały na swojego patrona. W programie nie zabrakło też bohatera napisanej przez Korczaka bajki „Król Maciuś Pierwszy”. Po dziecięcych występach wójt gminy wraz z wiceprzewodniczącym rady gminy Kazimierzem Źebrowskim odczytali i przekazali na ręce dyrektor szkoły uchwałę, zgodnie z którą od tej chwili placówka może oficjalnie posługiwać się sztandarem i imieniem Janusza Korczaka. Kolejnym punktem było uroczyste poświęcenie sztandaru przez ojca Marka Pyckę, proboszcza parafii w Laskowicach, oraz wbijanie gwoździ w drzewiec sztandaru, przez jego fundatorów. Następnie włodarz gminy Jeżewo przekazał sztandar dyrektorce szkoły, a przedstawiciele poszczególnych klas złożyli uroczyste ślubowanie. Przyrzekali, że będą go strzec i czcić dobre imię szkoły, jak i jej patrona. Po doniosłym ceremoniale przeszedł czas na przemowy, upominki i gratulacje. Głos między innymi zabrała kurator Anna Łukaszewska, nie szczędząc wielu ciepłych słów i zwracając się bezpośrednio w stronę dzieci. Ostatnim doniosłym punktem uroczyści było odsłonięcie tuż przy wejściu do szkoły tablicy pamiątkowej. Każdy, kto tylko przekroczy drzwi budynku, będzie miał okazję dowiedzieć się, jaki cel, podyktowany słowami patrona szkoły Janusza Korczaka, przyświeca jej uczniom i nauczycielom. Przybyli goście i rodzice zaproszeni zostali na zwiedzanie szkoły. Zakończeniem uroczystości był poczęstunek oraz wpisy do księgi pamiątkowej, bo na uroczystość przybyło sporo zacnych gości.
Fragmenty opublikowane w "Czasie Świecia"
Fragmenty opublikowane w "Czasie Świecia"
Data dodania 15 lutego 2019