Gmina Jeżewoportal informacyjny

W  niedzielę w Gimnazjum w Laskowicach odbyła się  akcja szukania dawcy szpiku przede wszystkim dla ciężko chorej mieszkanki  Laskowic Ani Kruszczyńskiej. W jednej z sal lekcyjnych zaimprowizowane zostało całe biuro fundacji DKSM tu wszyscy, którzy chcieli zostać potencjalnymi dawcami, przy pomocy wolontariuszy wypisywali specjalne deklaracje. Następnie z wypełnioną kartą należało przejść do  pomieszczenia obok. Tu w sali przeistoczonej na gabinet zabiegowy liczne grono pań pielęgniarek z szerokim uśmiechem witało każdego przybyłego. Tu też miała miejsce najważniejsza czynność pobierania czterech mililitrów krwi. Kolejnym etapem było oddanie  fiolki   wraz z wypełnioną deklarację i to całą procedura pozostanie potencjalnym dawcą szpiku kostnego. Jak informowały panie je odbierające, wśród nich siostra chorej Ani – Ola Strysik  w przeciągu trzech miesięcy listownie wszyscy otrzymają oficjalne potwierdzenie wpisu do Banku Dawców Szpiku  wraz z legitymacją w formie karty bankomatowej. Wśród osób rejestrujących się, tak ja deklarowały były między innymi koleżanki Ani, które  również włączyły się w działania wolontariacie jak również rodzice chorych dzieci, o których też pisaliśmy na stronie Gminy Jeżewo i którzy też kiedyś prosili o pomoc.  Aby stać się potencjalny dawcą szpiku, ludzie przyjeżdżali nie tylko z Laskowic, Jeżewa czy Krąplewic  ale  również z Osia, Drzycimia, Lniana,  Grudziądza, a nawet była jedna osoba z Gdańska. W sumie tego dnia aż czterysta dwadzieścia trzy osoby  zapisały się do Banku Dawców Szpiku Kostnego. Niestety kilkoro przybyłych nie mogło dołączyć do tego grona głównie ze względu na wiek przekraczający pięćdziesiąt pięć lat lub przebyte choroby, w  tym między innymi żółtaczkę. Przedstawiciele Fundacji DKMS w tym obecny w Laskowicach  Marek Makowski mówią, że to ogromny sukces, wielka sprawa. Podkreślają też, że akcja spotkała się z tak wielkim odzewem głównie dzięki wielkiemu zaangażowaniu wielu ludzi.