Poniedziałek z kiermaszem i kolędą
Poniedziałek z kiermaszem i kolędą
W miniony poniedziałek z inicjatywy Grupy Działań Doraźnych w Jeżewie na sali Domu Kultury miał miejsce kolejny poniedziałek zzz…. kiermaszem i kolędą.
Spotkanie rozpoczęło się kiermaszem przedświątecznym. W tym roku wyjątkowo licznie dopisali wystawcy, którzy to przyjechali specjalnie ze Świecia, Tlenia, Pruszcza, Sierosławia, a także z Belna czy Laskowic. Oczywiście nie mogło zabraknąć reprezentantów z rodzimego Jeżewa. Co bardzo istotne, asortyment na stoiskach był wyjątkowo bogaty, ciekawy i różnorodny. Dzięki temu odwiedzający nie tylko podziwiali ale i nabywali. Niestety zorganizowanie wcześniej kiermaszu, skutkowało tym, że wiele osób po zaopatrzeniu się w świąteczny asortyment, wychodziło nie czekając już na wspólne kolędowanie.
Twórcy oprócz tradycyjnych ozdób świątecznych wykonanych z naturalnych materiałów, oferowali asortyment bardziej wyszukany i pracochłonny. Na jednym z bajecznych wręcz stoisk odwiedzających zachwycały ręcznie szyte, milutkie, welurowe nie tylko ozdoby świąteczne ale też urocze pluszaki tworzone rękoma Asi i jej mamy Jadwigi Kwieciak. Odmiennym asortymentem, w nieco rustykalnym stylu kusiło stoisko "Arte Professione" pań Koszowskich z Laskowic. Między innymi można było u nich nabyć szydełkowane, urocze gwiazdki na choinkę. Takie gwiazdki i aniołki w tym sezonie są podobno hitem wśród świątecznych ozdób. Przybywający wybierali i przebierali w kolorowych i dobrze znanych już bombkach tworzonych metodą karczocha (wstążeczkową). Swoich zwolenników, jak co rok, znalazł też szeroki asortyment ozdób i stroików tworzonych na bazie szyszek.
Jeśli mowa już o drewnie, należy wspomnieć o dwóch mieszkańcach gminy Jeżewo panach: Stefanie Glaza i Maksymilianie Rostankowskim. (Ten drugi dokładnie rok temu, na owym spotkaniu oficjalnie ujawnił się ze swoją pasją). Prezentowali oni niepowtarzalne rzeźby i płaskorzeźby. Sporym powodzeniem cieszyły się też wyroby ekologiczne, głównie wędliniarskie, oferowane przez Gospodarstwo Ekologiczne państwa Kloneckich z Jeżewa. Przedstawicielki tutejszego KGW również prezentowały swój asortyment. Po raz pierwszy ujawniła się tu jedna z członkiń, mieszkanka Jeżewa pani Danuta Kanabaj, której to domowy chleb z ziarnem na zakwasie, w okolicy cieszy się już ogromnym powodzeniem. Swoje wyroby prezentowali również pani Ewa Mews z Pruszcza, Stowarzyszenie Edukacji i Rozwoju Wsi Sierosław "Razem Łatwiej", Ewelina Michalska z Laskowic i Justyna Sass z Belna.
Zgodnie z zapowiedzią druga cześć spotkania przebiegała w tonacji wspólnego kolędowania do akompaniamentu męskiego tria w składzie Janusz Kasak, Edward Siba i Andrzeja Smeja.Kolędowanie przeplatane było zwyczajami, obrzędami i wierzeniami, z którymi kiedyś mocno utożsamiali się mieszkańcy Kociewia. Opowiadała o nich, zaciągając po kociewsku, pani Wiesława Ziółkowska. Tuż po niej, swoją świąteczną poezję zaprezentowała pani Mirosława Liedtke z Pięćmórg.
W tak zwanym między czasie, gdyby komuś w gardle zaschło, można je było przepłukać kawą bądź herbatą i przegryźć świątecznych wypieków, o przygotowanie których co rok dba pani Czesława Czajka reprezentująca P.W. „Ikar”. W tym roku do asortymentu dołożył się również wspomniany już pan Marek Klonecki.
Kiermaszowo – kolędowy poniedziałek zakończył się złożeniem życzeń przez organizatorów wszystkim zgromadzonym oraz wręczeniem podziękowań wystawcom biorącym udział w kiermaszu.
Twórcy oprócz tradycyjnych ozdób świątecznych wykonanych z naturalnych materiałów, oferowali asortyment bardziej wyszukany i pracochłonny. Na jednym z bajecznych wręcz stoisk odwiedzających zachwycały ręcznie szyte, milutkie, welurowe nie tylko ozdoby świąteczne ale też urocze pluszaki tworzone rękoma Asi i jej mamy Jadwigi Kwieciak. Odmiennym asortymentem, w nieco rustykalnym stylu kusiło stoisko "Arte Professione" pań Koszowskich z Laskowic. Między innymi można było u nich nabyć szydełkowane, urocze gwiazdki na choinkę. Takie gwiazdki i aniołki w tym sezonie są podobno hitem wśród świątecznych ozdób. Przybywający wybierali i przebierali w kolorowych i dobrze znanych już bombkach tworzonych metodą karczocha (wstążeczkową). Swoich zwolenników, jak co rok, znalazł też szeroki asortyment ozdób i stroików tworzonych na bazie szyszek.
Jeśli mowa już o drewnie, należy wspomnieć o dwóch mieszkańcach gminy Jeżewo panach: Stefanie Glaza i Maksymilianie Rostankowskim. (Ten drugi dokładnie rok temu, na owym spotkaniu oficjalnie ujawnił się ze swoją pasją). Prezentowali oni niepowtarzalne rzeźby i płaskorzeźby. Sporym powodzeniem cieszyły się też wyroby ekologiczne, głównie wędliniarskie, oferowane przez Gospodarstwo Ekologiczne państwa Kloneckich z Jeżewa. Przedstawicielki tutejszego KGW również prezentowały swój asortyment. Po raz pierwszy ujawniła się tu jedna z członkiń, mieszkanka Jeżewa pani Danuta Kanabaj, której to domowy chleb z ziarnem na zakwasie, w okolicy cieszy się już ogromnym powodzeniem. Swoje wyroby prezentowali również pani Ewa Mews z Pruszcza, Stowarzyszenie Edukacji i Rozwoju Wsi Sierosław "Razem Łatwiej", Ewelina Michalska z Laskowic i Justyna Sass z Belna.
Zgodnie z zapowiedzią druga cześć spotkania przebiegała w tonacji wspólnego kolędowania do akompaniamentu męskiego tria w składzie Janusz Kasak, Edward Siba i Andrzeja Smeja.Kolędowanie przeplatane było zwyczajami, obrzędami i wierzeniami, z którymi kiedyś mocno utożsamiali się mieszkańcy Kociewia. Opowiadała o nich, zaciągając po kociewsku, pani Wiesława Ziółkowska. Tuż po niej, swoją świąteczną poezję zaprezentowała pani Mirosława Liedtke z Pięćmórg.
W tak zwanym między czasie, gdyby komuś w gardle zaschło, można je było przepłukać kawą bądź herbatą i przegryźć świątecznych wypieków, o przygotowanie których co rok dba pani Czesława Czajka reprezentująca P.W. „Ikar”. W tym roku do asortymentu dołożył się również wspomniany już pan Marek Klonecki.
Kiermaszowo – kolędowy poniedziałek zakończył się złożeniem życzeń przez organizatorów wszystkim zgromadzonym oraz wręczeniem podziękowań wystawcom biorącym udział w kiermaszu.
Data dodania 15 lutego 2019