100 lat Koła Gospodyń Wiejskich w Jeżewie.
100 lat Koła Gospodyń Wiejskich
w Jeżewie.
w Jeżewie.
Członkinie KGW rozprowadzały, kurczaki, uczyły się gotować, szyć, prowadziły wypożyczalnie naczyń, wykonywały
ozdoby świąteczne, organizowały dożynki
i wyjazdy szkolno – turystyczne.
Uroczystość obchodów 100 - lecia istnienia Koła Gospodyń Wiejskich rozpoczęła się mszą świętą odprawioną w Jeżewskim kościele przez tutejszego księdza wikarego Andrzeja Kubisza, następnie zaproszeni gości i członkinie Koła przeszły do pobliskiego Domu kultury, tu odbyła się część oficjalna. Podczas uroczystości słowa uznania dla tak długiego istnienia KGW wygłosił Wójt Gminy Mieczysław Pikuła, a historyk Zbigniew Dąbrowski przedstawił dzieje założenia i powstawania KGW na terenie gminy Jeżewo.
ozdoby świąteczne, organizowały dożynki
i wyjazdy szkolno – turystyczne.
Uroczystość obchodów 100 - lecia istnienia Koła Gospodyń Wiejskich rozpoczęła się mszą świętą odprawioną w Jeżewskim kościele przez tutejszego księdza wikarego Andrzeja Kubisza, następnie zaproszeni gości i członkinie Koła przeszły do pobliskiego Domu kultury, tu odbyła się część oficjalna. Podczas uroczystości słowa uznania dla tak długiego istnienia KGW wygłosił Wójt Gminy Mieczysław Pikuła, a historyk Zbigniew Dąbrowski przedstawił dzieje założenia i powstawania KGW na terenie gminy Jeżewo.
Główną inicjatorką założenia Koła Gospodyń Wiejskich na naszym terenie była Emila Parczewska – Liszowska, po uzyskaniu niepodległości z inicjatywy działaczek Centralnego Towarzystwa Rolniczego została utworzona organizacja zrzeszająca kobiety wiejskie i nadano jej nazwę Koła Gospodyń Wiejskich, na jej czele stanęła Parczewska. Po wojnie w roku 1950 reaktywowano działalność Koła, jego przewodniczącą wówczas była pani Zdzisława Wardacka i pełniła tę funkcję do roku 1960 następnie, przewodnictwo nad organizacją objęła pani Pelagia Kühn i kierowała nią 30 lat do roku 1991 od tamtej pory do teraz przewodniczącą KGW jest pani Elżbieta Partyka, jej zastępcą Elżbieta Klonecka, skarbnikiem Elżbieta Kocikowska, i sekretarzem Izabela Nowacka, ogólnie Jeżewskie KGW liczy 28 członkiń.
W trakcie uroczystości padło wiele miłych i ciepłych słów, nie zabrakło też łez wkruszenia, członkinie KGW postanowiły uhonorować specjalnymi „Podziękowaniami” swoją długoletnią przewodniczącą panie Pelagię Kühn i panią Florentynę Kaczmarek długoletnią Przewodniczącą Komisji Rewizyjnej. Z pośród zaproszonych gości Podziękowanie otrzymała pani Felicja Hann wieloletnia instruktor z ramienia Doradztwa Rolniczego w Minikowie, pani Gertruda Radzimska instruktor Kursów Racjonalnego Źywienia, pani Wiesława Ziółkowska kierownik Biblioteki Publicznej w Jeżewie oraz pani Czesława Czajka przedstawicielka Przedsiębiorstwa Wielobranżowego „Ikar”. Za wieloletnią współpracę zostały wyróżnione członkinie zarządu KGW panie Elżbieta Klonecka i Elżbieta Kocikowska. Wśród nieobecnych wyróżnionych członkiń znalazły się pani Zdzisława Wardacka, Elżbieta Kreja i Stefania Bielawska. Specjalne podziękowania otrzymali również sponsorzy, którzy wsparli finansowo dzisiejszą uroczystość byli to: Urząd Gminy Jeżewo, Gminna Spółdzielnia "Samopomoc Chłopska", Spółdzielnia Handlowo – Usługowa „Borowiak” i Kujawsko - Pomorska Izba Rolnicza w Przysieku.
Bardzo ładnym gestem wykazały się przedstawicielki poszczególnych Kół Gospodyń Wiejskich działających na terenie gminy Jeżewo, jak mówiły na setne urodziny nie wypada przyjść z pustymi rękami, każde z Kół przygotowało drobny upominek dla dzisiejszych Jubilatek i życzyło im realizowania dalszych założeń i pomysłów. A tych członkiniom KGW nie brakowało, na przełomie tych stu lat robiły wiele pożytecznych rzeczy między innymi zamawiały i rozdzielały pisklęta kurze, wypożyczały naczynia (tak zwana Praktyczna Pani), brały udział w różnych kursach gotowania czy szycia, przechodziły szkolenie na przykład z „Czystość mleka wysokiej jakości”, brały udział w „dożynkach”, organizowały uroczyste spotkania na których wspólnie obchodziły wigilię, Dzień Kobiet, Dzień Matki itp., wykonywały przeróżne ozdoby świąteczne
i uczestniczyły w wyjazdach szkoleniowo – turystycznych. Niektóre z wymienionych rzeczy można było podziwiać na wystawie rękodzieła KGW, miedz innymi znalazł się tam ręcznie wyszywane fartuszki z haftem kociewskim i herbem gminy Jeżewo. Swoje ekologiczne wyroby prezentowała jedna z członkiń KGW pani Elżbieta Klonecka. W wolnej chwili zaproszeni goście mogli wpisywać się do specjalnej pamiątkowej księgi. Zgromadzonym śpiewem czas umilała Natalia Pawlak, której przygrywał Andrzej Smeja.
i uczestniczyły w wyjazdach szkoleniowo – turystycznych. Niektóre z wymienionych rzeczy można było podziwiać na wystawie rękodzieła KGW, miedz innymi znalazł się tam ręcznie wyszywane fartuszki z haftem kociewskim i herbem gminy Jeżewo. Swoje ekologiczne wyroby prezentowała jedna z członkiń KGW pani Elżbieta Klonecka. W wolnej chwili zaproszeni goście mogli wpisywać się do specjalnej pamiątkowej księgi. Zgromadzonym śpiewem czas umilała Natalia Pawlak, której przygrywał Andrzej Smeja.
Po części oficjalnej wszyscy zasiedli do stołów, gdzie mogli spróbować potraw przygotowanych, oczywiście przez członkinie jeżewskiego KGW. Znalazł się też czas na rozmowy i wspomnienia jak to kiedyś było. Trzydziestoletnia przewodnicząca KGW w Jeżewie, pani Pelagia Kühn choć w tym roku kończy 90 lat nad jest czynną uczestniczką spotkań i sporo jeszcze pamięta - kiedyś było nas wiele więcej, za moich czasów do Koła należało ponad 120 pań, spotykałyśmy się w budynku Państwowego Ośrodka Maszynowego zlokalizowanego na wprost piekarni P. Śpicy, a jego kierownikiem był pan Zenon Moskal – wspomina pani Pelagia i kontynuuje. - Później swoją siedzibę miałyśmy w SKR na ulicy Laskowickiej, a już od dwudziestu lat spotykamy się tu w Domu Kultury. Mi najbardziej utkwiło w pamięci to rozprowadzanie kurczaków z tym było dużo pracy, potem było trzeba jeszcze pasze dla nich zamawiać. Robiłyśmy dużo rzeczy związanych z gospodarstwem domowym uczyłyśmy się szyć, gotować, uprawiać warzywa i kwiaty, a nawet robić rozsady i pikować je.
Wśród długoletnich członkiń KGW w Jeżewie była również pani Florentyna Kaczmarek przewodnicząca komisji rewizyjnej oraz pani Halina Dolewska – przeszło pół wieku należę do KGW – mówi pani Dolewska – i opowiada – zaczęłam chodzić na spotkania już jako nastoletnia panienka, głównie ze względu na możliwość nauczenia się szycia, i robienia wszelkich przeróbek krawieckich. Przez te kilkadziesiąt lat wiele się zmieniło, jedne członkinie odchodziły, przeważnie już na ten wieczny odpoczynek, w ich miejsce przychodziły nowe ale zawsze te nasze spotkania był bardzo sympatyczne i pełne śmiechu, a gdzie jest śmiech to i robota lepiej idzie.
W śród zaproszonych gości była również pani Gertruda Radzimska Instruktorka Kursów Racjonalnego Źywienia w tym pieczenia i gotowania – byłam związana z Kółkiem Rolniczym w Świeciu i organizowałam takie stugodzinne kursy na terenie całego powiatu, a między innymi również w Jeżewie w stołówce szkolnej, w budynku PUM, a nawet w remizie strażackiej – wspomina pani Radzimska i kontynuuje. -Kobiety bardzo chętnie przychodziły na te kursy czasem było ich 50 – 60 uczyłam je przyrządzać potrawy, wówczas do takich popularnych należały jaja gotowane faszerowane, kaczki pieczone w całości czy kura faszerowana. Bardzo dużym powodzeniem cieszyły się wszelkiego rodzaju wypieki słodkie, pamiętam jak się ludzie drożdżówką zajadali, a hitem były koszyczki z ciasta kruchego wypełniane kremem i marcepanem. Dla lepszej organizacji pracy zawsze dzieliłam kobiety na trzy grupy, pierwsza przygotowywała potrawy obiadowe, zupę, drugie danie i jakiś deser chociażby słynna „leguminę” sporządzona na bazie surowych jaj, druga grupa zajmowała się sporządzaniem ciast, które piekłyśmy w GS – owskiej piekarni, a trzecia była grupą porządkowo – sprzątająca, oczywiście każdorazowo zakończenie zajęć kończyło się wspólną degustacją – opowiadała pani Radzimska.
Od 1991 roku podobne 1- dniowe szkolenia żywieniowe z ramienia Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie prowadziła pani Felicja Hann - poza tymi kursami bardzo dużo mówiliśmy o ekologii, o uprawach ekologicznych i segregacji śmieci, wymieniałyśmy się poradami z zakresu pielęgnacji ogródków przydomowych, a nawet wspólnie z panią Partyka organizowałyśmy konkurs : „Estetyczna zagroda ładna posesja” i w ciągu tych szesnastu lat nawiązała się bardzo miła współpraca między nami, obecnie jestem już na emeryturze ale zawsze ciepło wspominam Jeżewo i cieszę się z sukcesu 100 – lat istnienia KGW razem z jego członkiniami – mówiła pani Hann.
Data dodania 15 lutego 2019