Gmina Jeżewoportal informacyjny

Pan Kazimierz Puchowski z Piskarek kilka dni temu przeżył nie lada przygodę. Jak zwykle dosłownie bladym świtem udał się nad pobliskie jezioro Lipno na ryby. Kilka minut później poczuł, że ma tak zwane branie i to konkretne. Sam nie mógł uwierzyć w to co po chwili zobaczył pod taflą wody. To był sporych rozmiarów łeb i wielki ogon. Po czterdziestu pięciu minutach zaciętej walki i trzech próbach złapania ryby w podbierak wreszcie udało się. Po wstępnych oględzinach o 5:15 rano okazało się że to amur. Wielka ryba ważyła 10,5 kg i miała 93 cm długości. Pan Kazimierz zdradził wędkuje od czternastego roku życia. Należy do PZW Koło Laskowice i łowi przeważnie na Lipnie. To jego pierwszy tak pokaźny okaz. Amur pokusił się na pęczek białych robaków, tak zwanych madów i dwa ziarnka pęczaku. Puchowskiemu udało się go złowić na kij firmy JAXON 3.80, żyłkę 0.28 mm o wytrzymałości 8.3 kg i kołowrotek VIGORTPRD 30.