Dziś jest niedziela 05 maja 2024 r. Godzina 10:49 Imieniny Irydy, Tamary, Waldemara

Rowerowy OFF-ROAD

Rowerowy OFF-ROAD

Rowerowy OFF - READ


Ludowy Uczniowski Klub Sportowy „OLIMP” Jeżewo w ramach akcji Polska biega był organizatorem rajdu rowerowego pod nazwą  ROWEROWEGO OFF-ROAD”.

Miejscem zbiórki i startu zostało ustalone boisko szkolne przy Zespole Szkół w Jeżewie.W rajdzie można było brać udział indywidualnie lub w grupach liczących od 2 do 5 osób. Często był to całe rodziny poczynając od kilkuletnich dzieci jadących w foteliku na rowerze rodzica. Rajd rozpoczynał się przejazdem na odcinka specjalnego tak zwanego „os”,  zainscenizowanego na tafli boiska szkolnego. Uczestnicy indywidualni lub przedstawiciele grupy (rodziny) musieli pokonać go w jak najkrótszym czasie. Omijając jednocześnie przeszkody i jadąc zgodnie oznakowaniem trasy. Ta konkurencka była już punktowana i wliczana do ogólnej końcowej punktacji. Dopiero potem wszyscy wyruszali na jedną z trzech wybranych tras. Istotny element zabawy, stanowił tu fakt, że uczestnicy podobnie jak rajdowcy samochodowi nie znali trasy. Musieli  poruszać się na podstawie otrzymanej mapki. Dodatkowo na szlaku musieli zwracać baczną uwagę na oznakowane biało – czerwoną taśmą punkty kontrolne, w których należało pobierać pieczątki. Podwójnie punktowane były, trudniejsze do odnalezienia, miejsca oznaczone taśmą żółto – czarną. Liczyła się oczywiście jak największa ilość zebranych stempli. Potwierdzająca przejechanie całej trasy zgodnie z wytycznymi na mamie, w możliwie najkrótszym czasie. W punktacji ogólnej dodatkowe trzy punkty otrzymywali wszyscy ci, którzy jechali na rowerach, w kaskach na głowie.
Najwięcej rowerzystów wystartowało w najkrótszej i najłatwiejszej, liczącej koło jedenastu kilometrów, trasie rodzinnej. Pięć osób zdecydowało się na trzynastokilometrową trasę „Amator” i tylko troje pokusiło się o wystartowanie na dziewiętnastokilometrowej trasie „Extreme”. W większości przypadków przejechanie tych tras zajęło  rajdowcom od niespełna godziny do prawie dwóch godzin.  Na nieco zmęczonych rowerzystów na hali sportowej w Jeżewie czekał już niezliczone ilości wody mineralnej  i cały garnek pysznej wojskowej grochówki. W trakcie kiedy wszyscy przy wspólnym stole uzupełniali straconą energie i dzielili się wrażeniami z trasy. Organizatorzy liczyli punkty i przyznawali miejsca indywidualne i grupowe w poszczególnych kategoriach.

I tak w kategorii rodzinnej bezkonkurencyjne okazały się rodziny. Pierwsze miejsce zajęła rodzina Magdaleny i Michała Robert, miejsce drugie Doroty i Waldemara Konieczka i miejsce trzecie rodziny Pauliny Cywińskiej. Pierwsze miejsce w kategori amator zdobył Maciej Skibski, grupowo natomiast ekipa Karoliny Bogajskiej. W kategiri extreme pierwsze miejsce indywidualnie zdobył Tomasz Damrath, a grupowo drużyna Sylwestra Wójcika. Finaliści zostali nagrodzeni statuetkami i pamiątkowymi pucharami, natomiast wszyscy uczestnicy otrzymali drobne nagrody rzeczowe. Dodatkowo nagroda specjalne została przyznana najmłodszej uczestniczce imprezy dwuipółletniej Zuzannie Ziółkowskiej. Warto dodać, że mała rowerzystka, jako przedstawiciel rodziny, pokonała os na swoim małym czterokołowym rowerku. Jako najstarszy uczestnik rajdu został nagrodzony Grzegorz Olszewski, który przekazał nagrodę swojej żonie Barbarze.

Data dodania 15 lutego 2019

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Zamknij