Odsłonięcie tablic na cmentarzu

W minioną sobotę na cmentarzu w Jeżewie, miała miejsce niecodzienna uroczystość. Zapoczątkowała ją msza święta w kościele parafialnym przy udziale pocztów sztandarowych oraz Kompanii Honorowej Wojska Polskiego 8 Batalionu Walki Radioelektronicznej z Grudziądza. Po mszy wszyscy zgromadzeni, w żołnierskiej asyście, udali się na cmentarz parafialny. Tu przy mogile nieznanego żołnierza zostały uroczyście odsłonięte i poświęcone tablice, upamiętniające mieszkańców gminy Jeżewo, zamordowanych przez Niemców w czasie drugiej wojny światowej (1939-1945) i Sowietów w latach (1945-1946). Na tablicach, w sumie umieszczonych zostało sto trzydzieści osiem nazwisk osób zamordowanych. Na jednej z płyt widnieje nagłówek o następującej treści: „Mieszkańcy Gminy Jeżewo - ofiary Niemieckiego okupanta rozstrzelani w egzekucjach indywidualnych i zbiorowych. Zabici z wyroków sądów specjalnych, aresztowani i zaginieni bez wieści, zabici i zmarli w obozach koncentracyjnych, obozach pracy i więzieniach (1939 – 1945).” Pod tym napisem umieszczone zostały imiona, nazwiska, wiek oraz miejscowość w których mieszkały poszczególne osoby. Na wprost znajduje się identyczna płyta, a napis na tablicy pamiątkowej brzmi: ”Mieszkańcy Gminy Jeżewo – ofiary sowieckiego totalitaryzmu, którzy zginęli w łagrach na terenie związku Sowieckiego (1945 – 1946)”, a pod nią sześćdziesiąt pięć nazwisk i imion z wiekiem i miejscem zamieszkania. Inicjatorem powstania owych tablic jest historyk i dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Zbigniew Dąbrowski przy współudziale włodarza gminy Mieczysława Pikuły, tutejszego proboszcza Franciszka Behrendta oraz Gwidona Kęsikowskiego właściciela zakładu betoniarsko – kamieniarskiego w Jeżewie, który te tablice wykonał. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz gminnych i kościelnych, delegacje poszczególnych instytucji i organizacji między innymi Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych z terenu Gminy Jeżewo, reprezentacja Wojska Polskiego, Naczelnik Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy Krystyna Trepczyńska, mieszkańcy gminy Jeżewo, a przede wszystkim krewni i członkowie rodzin osób, które upamiętniają tablice. Szczególnie dla nich było to niezwykle ważne i wzruszające wydarzenie. Podczas okolicznościowego poczęstunku w pobliskim Domu Kultury była okazja porozmawiać z tymi ludźmi zapytać o ich odczucia. Wśród osób, które oficjalnie zdecydowały się podziękować wszystkim tym, którzy przyczynili się do powstania tej tablicy był profesor dr hab. Henryk Sodolski dziekan Politechniki Gdańskiej. - Jestem synem Jana Sodolskiego ostatniego komendanta posterunku policji w Jeżewie przed wybuchem II wojny światowej. Tak jak kilka tysięcy polskich policjantów i reprezentantów inteligencji był on ofiarą zbrodni katyńskiej. W lipcu 1939 w Jeżewie urodziłem się ja. Kilka tygodni później, mówiąc w wielkim skrócie, mój ojciec trafił do obozu w Ostaszkowie. Według tego co udało się ustalić, zginął w wraz z setkami innych jeńców w Kalininie (obecnie Twer). (Cały artykuł poświęcony Janowi Sodolskiemu autorstwa Zbigniewa Dąbrowskiego można było przeczytać na łamach Czasu Świecia w jednym z majowych wydań gazety.) Jak mówi jedno ważne zdanie – naród, który zapomina o swojej historii, ginie. Tak więc, to co dziś się stało jest bardzo ważnym wydarzeniem zwłaszcza dla nas rodzin. Ci ludzie w naszej pamięci nigdy nie zginęli, teraz będziemy mieli gdzie zapalić te przysłowiową lampkę. Moja dzisiejsza obecność tutaj to wyraz mojego szacunku do ojca. Do ojca, którego tak naprawdę przez te wszystkie zdarzenia nie znałem i nie miałem.
Lista nazwisk umieszczonych na tablicach i rys historyczny
Zbigniewa Dąbrowskiego
Data dodania 15 lutego 2019