Podsumowanie sezonu lotowego
Kilka dni temu w sali Domu Kultury w Jeżewie odbyło się uroczyste podsumowanie sezonu lotowego Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych Oddziału Świecie. Członkowie związku rozegrali szereg konkurencji sportowych w lotach gołębi dorosłych i młodych z rocznika 2011. Spotkanie było okazją do nagród wyróżnień i pochwał. Uczestniczył w nim prowadzący uroczystość Prezes Oddziału Zbigniew Graczyk oraz wójt gminy Jeżewo Mieczysław Pikuła, który to wręczał wyróżnionym zdobyte trofea i statuetki. Do rozdanie było ich kilkadziesiąt, w kilku konkurencjach. Niektórzy z obecnych okazali się prawdziwymi znawcami gołębich tajników i zgarniali wyróżnienie za wyróżnieniem. Co niektórzy koledzy śmieli się nawet czy to aby nie żadna pomyłka no i czy w domu starczy miejsca na tak pokaźną kolekcję. I tak mistrzem Oddziału Świecie w mistrzostwie punktowym z całości został Czesław Stożek ze Świecia natomiast wicemistrzami zostali Wiesław Foksiński ze Świecia i Kazimierz Koczorowski z Jeżewa. W mistrzostwie punktowym z pięćdziesięciu wytypowanych gołębi mistrzem został Foksiński Wiesław, natomiast wicemistrzami z kolei zostali wspominani już Czesław Stożek i ponownie Kazimierz Koczorowski.
W kolejnej kategorii o mistrzostwie w lotach gołębi młodych z rocznika 2011, mistrzem został Zenon Zieliński z Laskowic. Wicemistrzami w tej kategorii zostali natomiast Piotr Wielachowski i Wiesław Foksiński obaj z Świecia. Najlepszymi gołębiami dorosłymi, które uzyskały najlepsze wyniki sportowe mogą poszczycić się panowie Wiesław Foksiński z Świecia i Romuald Weisbrót z Laskowic. Zenon Zieliński może poszczycić się również najlepszymi wyhodowanymi gołębiami młodymi. Pełni on również funkcję prezesa PZHGP Sekcji Laskowice, w której to podobne spotkanie i wręczenie nagród miało miejsce tydzień wcześniej. Hodowcy gołębi myślą również, o tym aby w przyszłym roku na terenie gminy Jeżewo miała miejsce wystawa gołębi pocztowych. Jak wspomniał Zieliński - już zostały poczynione pierwsze starania ku temu. Źyczył też wszystkim hodowcom dobrej rywalizacji w 2012 r. i więcej sukcesów tym, którzy w tym roku nie mieli tyle szczęścia. Wójt nawet dopowiedział pół żartem, że proponuje mistrzom ,aby nieco mniej się starali i dali szansę innym. Po części oficjalniej na zgromadzonych czekało już i kusiło zapachem pieczone mięso z dziczyzny poczatkujące biesiadę i długie rozmowy o wspólnej gołębiej pasji. W tej uroczystości wzięli uczestniczyli również zaprzyjaźnieni koledzy z Oddziału Chełmno Jan Wolski i Mirosław Inglik.
Data dodania 15 lutego 2019