Gmina Jeżewoportal informacyjny

Biblioteka Publiczna w Jeżewie w tym roku po raz pierwszy przystąpiła do ogólnopolskiej akcji „Odjazdowy Bibliotekarz” organizowanej w ramach IX Tygodnia Bibliotek. Jak sugeruje nazwa, akcja ma formę rajdu bądź wycieczki rowerowej, w której mogą wziąć udział czytelnicy, sympatycy bibliotek i amatorzy jazdy na rowerze. Jak podkreślają organizatorzy, w ten sposób chcą przełamać utarte stereotypy krążące o bibliotekach, jednocześnie promować daną placówkę i wpływać na jej pozytywny wizerunek wśród lokalnej społeczności.
W Jeżewie „Odjazdowy Bibliotekarz” przebiegał w dwóch etapach. Jednego popołudnia w piękną słoneczną pogodę specjalnie dla przedszkolaków, uczniów klas zerowych, pierwszych i drugich szkoły podstawowej została zorganizowana krótka wycieczka rowerowa. W miejscu zbiórki przed budynkiem biblioteki ze swoimi rowerami stawiło się siedmiu małych czytelników. W asyście policyjnej eskorty pokonali oni kilkusetmetrowy odcinek do pobliskiego budynku szkoły, w którym mieści się biblioteka. Po jej wnętrzach i zakamarkach małych rowerzystów oprowadzała Ewa Rządkowska. Zapoznała ich z bogatym księgozbiorem. Były tam nie tylko lektury szkolne, ale również cała gama książek i bajek dla dzieci. Następnie wszyscy ulicą Główną wrócili przed budynek biblioteki przy Domu Kultury, gdzie miało miejsce wspólne ognisko.
Kilka dni później dużo liczniejsza grupa „odjazdowych rowerzystów” udała się na popołudniową wycieczkę rowerową do Brzezin. Cykliści zwiedzali bogato wyposażoną Izbę Regionalną, w której zgromadzone są przedmioty związane z kulturą wsi. Wielu uczestników z nieskrywaną łezką wzruszenia i nostalgią po wielu latach zasiadało w starych, drewnianych szkolnych ławach. Na blatach leżały też od dawna nieużywane kałamarze, pióra czy stalówki. – Aż się wierzyć nie chce, że my kiedyś tym pisaliśmy. A teraz długopisów, pisaków od wyboru do koloru – mówili. Na ławach leżały też stare „Elementarze” w całkiem dobrym stanie. Jako że była to wycieczka rowerowa mająca promować czytanie książek, Wiesława Ziółkowska, organizatorka wyprawy, przeczytała uczestnikom starą, ale wszystkim znaną „Bajkę o kotku i kogutku”. W Izbie można było podziwiać też wiele rzeczy i sprzętów używanych na co dzień w gospodarstwach domowych.
Następnie wszyscy uczestnicy przeszli do pobliskiego ogrodu dendrologicznego, w którym rośnie ponad sto pięćdziesiąt gatunków drzew i krzewów. Można tu zobaczyć zarówno te pospolite, znajdujące się w pobliskich lasach i przydomowych ogródkach, jak i te o wiele rzadziej spotykane, często pochodzące z różnych kontynentów i stref klimatycznych. Po zapoznaniu się z bogatą roślinnością ogrodu wszyscy „odjazdowi rowerzyści” udali się na tradycyjne ognisko, gdzie uczestnikom zostały rozdane książki ufundowane przez sponsorów ogólnopolskiej akcji. Kolorem symbolizującym akcję jest pomarańczowy, dlatego wielu rowerzystów podczas obu wycieczek miało na sobie elementy odzieży w takich barwach.
Dla jeżewian nie była to pierwsza tego typu wyprawa. Większość rowerzystów to stali bywalcy wycieczek organizowanych od dwóch sezonów przez bibliotekę, z niecierpliwością wyczekujących kolejnych wspólnych letnich rowerowych wypadów.

 Publikowane w "Czasie Świecia"